Kleszcze - podstawowe informacje
Kleszcze to pajęczaki z rodziny roztoczy. Na świecie istnieje kilkaset różnych gatunków tych stworzeń, z czego przynajmniej 20 zamieszkuje tereny Polski. Samica kleszcza może osiągać rozmiary do 4 mm, samiec zaś nie jest zwykle większy niż 2,5 mm. Zależnie od odmiany mogą być czerwonawe, białe, brązowe lub brunatne. Większość żyjących w Polsce gatunków nie zagraża ani ludziom, ani ich pupilom, jednakże wyróżniamy dwie odmiany, które stanowią dla nas niebezpieczeństwo - kleszcze łąkowe oraz kleszcze pospolite. Są one wektorami wielu chorób, takich jak borelioza, kleszczowe zapalenie mózgu, gorączka plamista czy dur.
Siedliska kleszczy – gdzie i kiedy jesteśmy najbardziej narażeni
Miejsca zamieszkania kleszczy to zarówno drzewa liściaste, takie jak dęby czy graby, jak i niższe drzewa iglaste (jodły, świerki). Żyją również w podszycie na leszczynach, krzewach jeżyny, paprociach, czarnym bzie i innych mniejszych roślinach, zaś ich larwy kryją się w trawie. Pająki te mają również upodobanie do leżących gałęzi i gałązek oraz zwalonych pni. Zdarza im się również przebywać na spadłych liściach. Spotkać je można głównie w lasach oraz parkach, ale nierzadko zdarza się, że zwierzę domowe przeniesie ciężarnego pająka na sierści lub w skórze do miejsca położonego bezpośrednio w sąsiedztwie z ludźmi, np. na przydomowe podwórko. Dlatego też żadne miejsce nie jest od nich zupełnie wolne, a w rezultacie całkowicie bezpieczne.
Najbardziej zagrożonymi w Polsce rejonami są województwo opolskie, Mazury (w szczególności Suwałki i okolice) oraz Lubelszczyzna. Za granicą kleszcze możemy spotkać niemalże w całej Europie, z czego największą ich populacją odznaczają się kraje graniczące z Polską, w szczególności Litwa, Niemcy, Austria, Estonia, Rosja. Przeniosły się również do niedostępnych im wcześniej krajów Skandynawii. Występują także na terenach Azji – w Kazachstanie (po stronie obu kontynentów), Kirgistanie, Chinach, Mongolii, Japonii i Korei Południowej. Aktywność kleszczy rozpoczyna się, gdy temperatura gleby ociepli się do 5-7°C, co przypada zwykle na marzec lub kwiecień. Wraz ze spadkiem temperatury w okresie wczesnojesiennym zaczyna zanikać, po czym pająki zapadają w sen zimowy.
Jak dochodzi do ukąszenia?
Popularnym mitem jest, iż kleszcze przesiadują na drzewach czekając na swoją ofiarę, a gdy ta znajdzie się pod koroną, zeskakują na nią. W rzeczywistości jednak pajęczaki te przebywają na brzegach i spodniej stronie liści, skąd potencjalny żywiciel sam ściąga je na swoje ciało. Wtedy kleszcz zaczyna szukać najbliższego odpowiedniego miejsca do wkłucia. Najczęściej do ugryzienia dochodzi więc na głowie, uszach, dłoniach, stopach oraz w miejscach zgięcia stawów (np. w zagłębieniu łokcia). Z roku na rok kleszcze stają się w Polsce coraz poważniejszym problemem. Od kilku lat ich populacja wciąż rośnie, głównie z powodu zmian zachodzących w naszym klimacie, dlatego też coraz częściej pojawiają się tam, gdzie wcześniej nie miały szans na przeżycie, np. w górach.
Jak uchronić się przed kleszczami?
Aby zmniejszyć ryzyko ugryzienia do minimum, należy zawsze dbać o odpowiedni ubiór. Jeśli wybieramy się do miejsca, w którym mogą znajdować się kleszcze, musimy zaopatrzyć się w nakrycie głowy oraz jak najdokładniej osłaniającą ciało odzież, najlepiej w jasnych kolorach. Niezbędnikiem są również kryjące buty. Dla wzmocnienia ochrony możemy spryskać nasze ubranie permetryną o stężeniu nieprzekraczającym 0,5%, pamiętając, by dokładnie wysuszyć je przed założeniem. Bardzo pomocne są również produkty odstraszające kleszcze, którymi możemy spryskać ciało i ubranie, np. zawierające DEET. Przy ich używaniu trzeba jednak pamiętać o ostrożności i dokładnie stosować się do zaleceń producenta. Po powrocie z zagrażającego obszaru należy dokładnie obejrzeć całe ciało, najlepiej przy czyjejś pomocy, ponieważ kleszcz może się wgryźć w skórę dosłownie wszędzie. Po oględzinach dobrze jest także wziąć gorący prysznic, aby pozbyć się DEETu. W ten sposób możemy zmyć z siebie także młodociane formy kleszcza, których nie bylibyśmy w stanie dostrzec gołym okiem.